Tegoroczna pogoda nie rozpieszcza rolników, choć mamy dopiero pierwsze dni lutego, to za oknami przedwiośnie. Takie warunki atmosferyczne powodują dezorientacje i wszyscy zastanawiamy się, jak postępować, czy już wysiewać nawozy.
W bieżącym sezonie tempo uwalniania azotu będzie najprawdopodobniej niższe niż zakładano. Ponadto wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli problem z niedoborem wody w glebie. Z tego powodu pierwszą dawkę nawozu azotowego należy możliwie przyspieszyć i zwiększyć nawet do 2/3 zakładanej całkowitej wiosennej dawki. Do nawożenia w bardzo wczesnych terminach (luty) należy wybrać nawozy, które w swoim składzie zawierają niewielkie ilości formy azotanowej, np. SALETROSAN®26, bądź bazujące na amidowej lub amonowej formie azotu (niektóre nawozy zawierają zarówno formę amidową, jak i amonową), np.; MOCZNIK.pl®, PULREA®, PULSAR®, POLIFOSKA®21, SIARCZAN AMONU AS21. Z powodzeniem można również wykorzystywać nawozy płynne, jak np. RSM®, RSM®S, PULASKA®.
Zachęcamy do wnikliwej analizy artykułów dr inż. Agnieszka Krawczyk: Przyszłość plantacji rzepaku – konieczna wnikliwa analiza orazKiedy i jak nawozić rzepak azotem? znajdujących się na nawozy.eu
